Uwielbiam gotować, uwielbiam moment, kiedy wiem, że to co zrobiłam komuś smakowało, rozpiera mnie wtedy ogromna duma i szczęście. Jedzenie to magia!!
Szkoła..już pomału się zaczyna prawdziwa nauka, ale na razie jest spokojnie, nauczyciele rozluźnieni, pusty dziennik i starannie prowadzone pierwsze kartki w zeszytach;) Oby to trwało jak najdłużej.
Pancakesy zrobiłam na śniadanie mojej koleżance z klasy. Podałam je z owocami, masłem orzechowym i dżemem porzeczkowym robionym przez moją Babcie <3
Miłego dnia :*
Ale apetyczne :) Zazdroszczę już trochę tych owoców, powoli zaczyna mi ich brakować.
OdpowiedzUsuńPusty dziennik i starannie prowadzone zeszyty, skąd ja to znam..? :) A potem stopniowo zapełniające się strony, oby tylko dobrymi ocenami i chwilami^
OdpowiedzUsuńMmm zjadłabym takie placuszki, dobrze Twojej koleżance :)
OdpowiedzUsuńO tak pierwsze kartki pięknie zapisane, potem oby szybciej napisać :)
Pyszne wyglądają.. chcę być Twoją koleżanką! :)
OdpowiedzUsuńTaa, znam to uczucie - na początku roku zeszyty starannie prowadzone, temat podkreślony, ładny charakter pisma, a potem nagle brakuje na to chęci :D
OdpowiedzUsuńGenialne pancakes <3
pychaaa! szczególnie z tymi pysznymi owocami! aż zazdroszczę twojej koleżance *-*
OdpowiedzUsuńu mnie już się zaczęło.. oceny powoli zaczynają się pojawiać ;p
Aż dostałam ślinotoku! Cudowne :)
OdpowiedzUsuń