czwartek, 5 września 2013

Magia w słoiku

Witajcie, na wstępie powiem, że łączę się w bólu z każdym, kto zaczął szkołę w poniedziałek.
W mojej szkole obecny tydzień wygląda dosyć zabawnie, z powodu remontu szkoły, we wtorek mieliśmy dzień sportu, a wczoraj cała szkoła poszła w góry, a dzisiaj i jutro mamy wolne:)
Śniadanie, które widzicie jadłam wczoraj, przed naszą wędrówką. Muszę przyznać, że odkąd dostałam to masło, czekałam na moment, w którym będę mogła upchnąć do niego owsiankę;D
W końcu się doczekałam i zrobiłam sobie naprawdę przepyszną nocną owsiankę z malinami, herbatnikami i oczywiście z resztką masła orzechowego.




Pozdrawiam :*

8 komentarzy:

  1. Czasami remonty okazują się wybawieniem, jak widać:p

    OdpowiedzUsuń
  2. ale pycha, słoik szczęścia normalnie :) same pyszności. a tydzień w szkole faktycznie... zabawny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mi jednak najbardziej smakuje domowe masełko z orzechów włoskich :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To masło musi być genialne :D
    Tydzień w szkole rzeczywiście zabawny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dla mnie to nie ból zaczynać znowu szkołę, ale jak widać taki remont może dać parę plusów ;)
    owsianka w słoiczku dziś i u mnie tylko cieplutka ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. to masło pewnie pyszne, co?:D

    OdpowiedzUsuń
  7. to masło pewnie pyszne, co?:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię gdy w szkole są jakieś utrudnienia, bo jest zabawniej :D
    A taka owsianka hm, aż chce się zjeść, teraz, zaraz :)

    OdpowiedzUsuń